Hrabina i jej zemsta
Autor: | Dietmar Dressel |
---|---|
EAN: | 9783756867554 |
eBook Format: | ePUB |
Sprache: | metaCatalog.groups.language.options.polski |
Produktart: | eBook |
Veröffentlichungsdatum: | 22.11.2022 |
Untertitel: | Dwujezyczny po niemiecku i po polsku |
Kategorie: | |
Schlagworte: | Der Bader Chirurg Der Energieerhaltungssatz Der Zweck des Lebens Der so genannte Urknall Die Folterkammer der Christen |
7,99 €*
Versandkostenfrei
Die Verfügbarkeit wird nach ihrer Bestellung bei uns geprüft.
Bücher sind in der Regel innerhalb von 1-2 Werktagen abholbereit.
Hrabina i jej zemsta to trzecia czesc trylogii Wolanie do Boga i kontynuacja powiesci Lekarz i zakonnica. Tresc tej powiesci dotyka ciemnej strony mysli i dzialan mezczyzn i kobiet kierujacych sie glupota, chciwoscia, nienawiscia i zemsta, ktorzy nie potrafia sie temu oprzec i doslownie oddaja sie jej. Ci, ktorzy szukaja zemsty, otwieraja wlasne rany. Zagoja sie, jesli on tego nie zrobi. W tresci tej czesci nie brakuje okrucienstwa, ale konczy sie triumfem milosci nad nienawiscia.
Nadchodzi czas, kiedy 65. rok jest juz w zasiegu wreszcie wydaje sie, ze odetchnal z ulga na emeryturze. Na razie w porzadku! Juz niedlugo obchodzisz z rodzina swoje 66. urodziny i z coraz wieksza niecierpliwoscia uswiadamiasz sobie, ze taki dzien, z jego godzinami, moze byc calkiem dlugi. To, co pisze, moze nie zawsze byc latwe do strawienia i nie powinno byc. Nie chce byc wszystkowiedzacym ani tym, ktory osadza wszystko poprawnie i zgodnie z prawda. Nie bardzo, naprawde, powaznie! Gdybym w moich powiesciach, z ich roznymi tematami i trescia, zdolal wzbudzic sklaniajace do myslenia mysli, ktore moga prowadzie do pytan, bylbym szczesliwym pisarzem i autorem.
Nadchodzi czas, kiedy 65. rok jest juz w zasiegu wreszcie wydaje sie, ze odetchnal z ulga na emeryturze. Na razie w porzadku! Juz niedlugo obchodzisz z rodzina swoje 66. urodziny i z coraz wieksza niecierpliwoscia uswiadamiasz sobie, ze taki dzien, z jego godzinami, moze byc calkiem dlugi. To, co pisze, moze nie zawsze byc latwe do strawienia i nie powinno byc. Nie chce byc wszystkowiedzacym ani tym, ktory osadza wszystko poprawnie i zgodnie z prawda. Nie bardzo, naprawde, powaznie! Gdybym w moich powiesciach, z ich roznymi tematami i trescia, zdolal wzbudzic sklaniajace do myslenia mysli, ktore moga prowadzie do pytan, bylbym szczesliwym pisarzem i autorem.